fiona
komentarze
Wpis który komentujesz:

nareszcie pogoda osiagnela stan, ktory wiekszasc ludzi o tej porze roku uwarza za wlasciwy.. mimo, ze slonce zle na mnie dziala, kocham dzien, jasnosc, latwiej mi wtedy wyobrazic sobie osaczajaca mnie zewszat energie, jestem zywsza, mam wiecej sil.. moze pod wplywem tego stanu nawet posprzatam ;,0).. dobrze ze rodzina wyglad mojego pokoju podciaga pod definicje 'artystycznego nieladu', tak czy inaczej moj zmysl estetyczny tez ma pewna granice, ktorej lepiej nie przekraczac..

czuje sie wspaniale.. widze jak kazdy podmuch cieplego wiatru zabiera ze soba wszystkie obawiazki, terminy, sprawy do zalatwienia.. w kazdym razie nie jestem w nastroju na siedzenie przed kompem..


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)