Wpis który komentujesz:
Składam samokrytykę: dupa ze mnie, nie przyjaciel. Zawiodłem. Ktos potzrbował mojej pomocy, a ja? No szkoda gadać. Buc ze mnie, parapet, klamka, matoł, palant... I coś tam jeszcze... No możecie dodać coś od siebie. Osoba zainteresowana wie, o co chodzi. Przepraszam ją tu w tym miejscu, że nie stanąłem na wysokości zadania. Powinienem poznać, w jak fatalnym jest nastroju. Ale nie poznałem...
I co mam teraz zrobić? Ekh, usunę się w cień...
I co mam teraz zrobić? Ekh, usunę się w cień...
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
dobra zjadłam obiad pomyslałam (a to ci nowość) i mam do ciebie jedno pytanie tech:czy ty nie potrafisz żyć tak żeby sobie tego życia nie skomplikować? a może ty poprostu lubisz takie telenowele brazylijskie
Mary | 2002.06.16 15:04:46
zapomniałeś dodać, że jesteś dzbanem, młotkiem, kretem itd :P
chaosangel | 2002.06.16 14:53:56
nie zostawiaj tej osoby...