Wpis który komentujesz: | siedze z aga u niej w pokoju palimy sobie ona cos do mnie mowi i mowi patrze sie na nia aga: masz puste oczy ja: co wedlug ciebie oznacza "puste oczy"? aga: no takie zamyslone....zatroskane....dalekie bardzo...widac olga ja: wiem aga: az tak zle? ja: mhm aga: chodz maua przytule cie nastepny promyczek a ja naprawde sie staram o usmiech jestem pewna ze widziala jak bardzo probowalam na poczatku to ukryc |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |