Wpis który komentujesz: | mis sie ze mnie smieje, ze nic nie uczac sie doszedlem od 6. klasy podstawowki na prawie 3. rok polibudy.. zal mu, ze nie poszedlem na egzamin meczyl sie, zeby zagiac dla mnie rzeczywistosc, a ja nie sprobowalem; moze wlasnie gdybym pisal gdzies na parapecie zaliczylbym przy zagieciu rzeczywistosci mozna zaliczyc z pusta kartka kocham magie :,0) ale wciaz mam opory zeby tak zaliczac; wole wierzyc, ze sie nauczylem poprzednia moja sesja to porazka -odpuscilem sobie, bo mnie wkuzalo, ze tu studiuje zabawne jak trudno z tych studiow wyleciec i jednoczesnie jak latwo mis sie kiedys smial, ze skoro tyle mi zagina, to moze przy okazji wroci na studia i tez je skonczy heh |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |