zlozone papiery od rana na nogach, buty mnie pbtarly i chodze jak kaczucha, ale poza tym jest dobrze. w srode pewnie wroce do domku, czekam na piatek i czekam na koncert, ale nie czekam na dentyste trzeba to jakos odwolac, bo nie bede mogl rapczyc. a co jeszcze? nie wiem, juz jest chyba dobrze, uspokoilem sie, ale dalej cos sie we mnie gotuje, tylko jak narazie nie wiem co to jest. zmieniam mieszkanie, bede chyba mial takie z internetem ale bedzie cool:,0). spotkalem dzisiaj stahu staha i ustawka na nagrywanie bedzie niedlugo, mam dzwonic.