Wpis który komentujesz: | Pierwszy i, mam nadzieje, ostatni raz rozstaje sie z kims, obrzucajac gnojem. Dziwne, moi "byli" naleza do "aktualnych najlepszych kumpli". Coz, ten stracil moj szacunek juz dawno, sympatie dopiero ostatnio. Ciezko sobie na to zapracowal Rest in peace @@@ |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |