Wpis który komentujesz: | slonce daje czadu... troche przesadza... tym bardziej ze jakies 4 lekcje z cala klasa przesiedzielismy na trawie, na sloncu , na boisku szkolnym. Na ostatniej lekcji nikomu juz nie chcialo sie lezec wiec poszlismy sobie... Przez caly czas grzalo, naszczescie zapozyczylam czapke, aby promienie sloneczne nie dosiegnely mojej pieknej twarzy... nie cierpie slonca... zle mnie nastraja na reszte dnia. To blogie lezenie umilali mi moi koledzy opowiadajac zboczone historyjki ;,0) ta... cala moja klasa... nie spodziewalam sie az takiego rozkrecenia . Do domu wrocilam wymeczona przez slonce. Kapiel zawsze pomaga... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Kaplanka..;p | 2002.06.17 17:27:23 kurde jak mozna narzekac na slonce..i jak mozna lezec na bosiku szkolnym dla mnie to nie do pomyslenia slonce jest fajne a na boisku sie gra:)p |