Wpis który komentujesz: | powiedzialem misiowi, ze go kocham tak, zaglebiam sie w ten zwiazek prawde mowiac w sylwestra, gdy znow poklucilem sie z jednym mlodym, z ktorym laczyly mnie stosunki przytulano-oralne w samochodzie przez kilka miesiecy, mis zaproponowal mi zareczyny inna sprawa, ze mlody mial mi za zle to, ze utrzymuje stosunki z misiem i dlatego sie rzucal, ale to i tak nie mialoby sensu, bo byl po prostu zaborczy mis wreczyl mi swoj diament wielkosci 2 pestek wisni i przekonywal dlaczego to bedzie dla nas kozystne po negocjacjach zgodzilem sie na roczny okres probny JESTEM ZARECZONY :,0) wczesniej gdy w listopadzie wyjechal i zostalem po raz pierwszy od marca bez jego ciaglej opieki trafilem do szpitala w ciagu 2 tyg. jakies dziwne problemy z nerkami w sylwestra sprawa byla prosta: nie moge sie od niego odciac przez 6 tyg. zylem jak katatonik, probujac zaakceptowac ta sytuacje i uczac sie zyc bez energoterapeuty przy boku moze wiekszosc ludzi tego nie zrozumie, ale ja prawie zawsze chorowalem astrolodzy mi powiedzieli, ze z moim ukladem planet mam szczescie, ze zyje, bo wiekszosc ludzi nie przezyla by porodu od kiedy znam misia mam moc zycia moge wreszcie funkcjonowac dla mnie sprawa byla prosta: nie moge pozwolic, by przestal mnie leczyc i wspierac wynegocjowalem, ze moge sie troche puszczac, ale bez zaangazowania emocjonalnego teraz czuje sie jak w pulapce troche... pulapce poczucia winy |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
twosteper | 2002.06.18 06:52:54 :) |