"Ciemność, widze ciemność"....dzis wlasnie zrozumialam (w koncu!!,0),ze nie jestem potrzebna Jemu..zastanawiam sie tylko dlaczego po tym jak zerwal ze mną (trzeci raz!!,0) wciaz chcial sie spotykac..Bylam zakochana,wiec mimo tego ze nie bylismy parą godzilam sie na spotkania,przytulanie,cos wiecej...Sama go poprosilam,aby natychmiast mi powiedzial,jeli znajdzie dziewczyne...Nie chcialam brac udzialu w jakis trojkatach....
hmmm i co???..dzis dowiedzialam sie ze ma dziewczyne..na dodatek nie od niego!!!...jest z nią od trzech tygodni..a nasz zwiazek zakonczyl sie dokladnie 3 tyg.temu....Jeszcze wczoraj mial do mnie przjechac, tylko akurat wypadly mu egzaminy...Ciesze sie ze sie dowiedzialam..wiem jak go teraz traktowac i mam motywacje zeby przestac o nim mysle i łudzić sie...Mam dość Playboyów!!!!!