Wpis który komentujesz: | PRZYJACIOLKA I ZYWIEC dzis nocuje u swojej Przyjaciolki i stad tez do Was pisze, moi Czytelnicy... Przyjaciolka zabrala mnie do lasu kolo jej domu i tam tez pilysmy piwo, ktore dzis wyjatkowo dobrze smakowalo... jak to piwo zazwyczaj :,0) teraz juz siedzimy sobie w domq, w ktorym jest milo i przyjemnie; pewnie przez pol nocy bedziemy grac na gitarach a drucie pol przegadamy na rozne tematy... coz - z Szanowna Przyjaciolka znamy sie juz od bardzo wielu lat i jakos sie ze soba zzylysmy przez ten czas i bardzo dobrze sie dzieki temu rozmumiemy... snulysmy plany na przyszlosc, co prawda niedaleka, ale jednak przyszlosc, a przyszloscia dzis nazywam wakacje... bo w sumie zblizaja sie do nas milowymi krokami... z Przyjaciolka mamy wiele wspolnego, ale takze wiele nas dzieli... rozumiemy sie na pewno w plaszczyznie muzyki (gitary, dobry wokal,0), klimatow otoczenia (ciemne miejsca, male knajpki, spokoj, przycmione swiatlo,0), kolorow (oczywiscie ulubionych - blekit nieba, zielen drzew, czern... po prostu czern,0); to wszystko sprawia, ze powaznie swietnie sie dogadujemy, chociaz bywaja takze zgrzyty, krotkie klotnie, no - moze nie klotnie, ale male sprzeczki ;,0)... jednak to wszystko tworzy nasza znajomosc, zazylosc... mysle, ze moglybysmy zyc osobno, ale kiedy jestesmy razem mozemy sie wspierac wzajemnie, pomagac sobie w rozych rzeczach... i dzieki temu jeszcze przetrwalysmy i ciagle utwierdzam sie w przekonaniu, ze to moje prawdziwa Przyjaciolka... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
JFK | 2002.06.19 00:19:17 btw od jednego piwa sie zaczyna ;-P JFK | 2002.06.19 00:18:57 ech a taki jeden nie moze jeszcze myslec o wakacjach bo wyglada na to ze wlasnie wrobil sie w kolejny egzamin AM ide do ciebie!!! ech mam dosc i licze ze taka jedna moze napisze do mnie maila bo inaczej to pewnie uschne tu jak jakis, nie przymierzajac, kaktus nat | 2002.06.19 00:09:11 ekhm... az rumiencem splonelam. :] Hej hej,hej, sokoły, omijajcie *sama wiesz, co* Cudownie bedzie, a jesli otworzysz oczy i wstaniesz teraz z tej kanapy, to moze nawet sobie pogadamy o bezsensach i sensach tego swiata ;) |