wchodze specjalnie na net zeby napisac glupiego nloga. tez juz ze mna cos nie tak:PP wczoraj nie mialam sil zeby cos pisac tylko porozmawialam z niekotrymi i spac wiec dzis trzeba cos napisac. wczoraj pojechaly ze mna kicccia i ewka a jak my sie we trzy zbierzemy to juz nie moze byc nudno.kicccia polknela jakas muche chodzilysmy po lesie i dziewczyny szukaly miejsca zeby sie zalatwic wymyslilam sobie ze chce nalesniki ktorych nigdzie nie bylo i one prezemnie nie zjadly pizzy tylko jakies pierogi bo je na sile zaciagnelam do restauracji a ja i tak swoich nalesnikow nie zjadlam i pozniej ze mna chodzily po calych Rowach zeby je znalesc i w koncu niedosc ze droe to takie zdechle i cholernie cienkie zjadlam.chyba jednak jestem uparta:PPP bylysmy na pazy i ewkasik sie spiekl na rozowiutki kolorek ja sobie spalilam twarz a kicccia lydke hihi i tak smiesznie wyszlo. wogole kuzynek moj kochany mnie nie poznal bo stwierdzil ze jak sie odwale to zupelnie inaczej wygladam. tyle ze ja nie bylam odwalona a poprostu czysta a jak mnie widzial ostatnio to ciagle w smarze:P bo robie za mechanika.jakies kola zmieniam kierownice przykrecam. moze ja sie mialam chlopakiem urodzic:Pboszeeeee nie mam pojecia o tych rzeczach a mnie zmuszaja:,0),0),0) potem sie cala ufajdam i niewygladam. hihi dowiedzialam sie ze ide na wesele w sierpniu wiec sie juz ciesze.jejq tyle sie wczoraj zdarzylo ze nloga by mi zabraklo zeby napisac. ogolnie bylo siuperrrrr dziki dziewczyny ze ze mna pojechalyscie bylo fajnie cmoqsssssssssssssssssssssek dla was taki ogromniasty. acha jeszcze jedno najsmieszniejsza rzecz jaka sie wczoraj dowiedzialam???? ze mam sie sluchac krzysia hehe rylam z tego pol dnia. calkiem dobry zart:PP krzysiu:**** napewno kiedys bede sie ciebei sluchac....a narazie to porsze pozrywac i przywiesc czeresni:,0),0),0)