Wpis który komentujesz: | hm hm ...zeby przekonac sie do niektorych potrzebuje troche wiecej czasu.... chodzi mi o pewien rodzaj dystansu, ktory mimowolnie sie wytwarza, kiedy poznaje kogos nowego, kto jest bardziej pewny siebie niz ja.. jakis taki odruch obronny chyba - jesli spojrzec na to od innej strony . ale z odrobina dobrej woli wszystko sie moze heh, zdarzyc. tez tak macie? |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
me | 2002.06.21 22:26:28 ..a moze na szczescie..czasem bym tak wolala... eatmymeat | 2002.06.21 14:20:31 heh, ja mam inaczej - to ja jestem zawsze tym kim¶ bardziej pewnym siebie; i czasem przytłaczam sob±, niestety flatline | 2002.06.21 12:19:40 brzmi znajomo... leniwy | 2002.06.21 01:51:55 a napisz co¶ ładnego po angielsku agatka | 2002.06.19 15:42:48 ja to samo a jeszcze gorszy mój odruch to to że się czerwienie, już coraz mniej ale zawsze co¶:)) Pozdrawiam niten | 2002.06.19 13:06:21 dokładnie |