Wpis który komentujesz: | Zapiski [1] Niedawno znów spotkałem Przedziwnego Człowieka... oto małe conieco na jego temat [nim opisze przebieg ostatniego spotkania...]: "Pewnego zimowego dnia poznałem przedziwnego człowieka. Choć nie rozmawiałem z nim długo, wyniosłem z tego spotkania dosyć wiele. Prawił mi o reinkarnacji, pamięci poprzednich pokoleń i innych niezwykłych rzeczach; mówił o tym wszystkim jakby było to czymś oczywistym. Akurat tego dnia nie założyłem szalika, było mi zimno. Właściwie drżałem. W końcu zauważył to i powiedział mi coś niezwykłego : - Zrzuć to. - Co ? - zapytałem - Ten chłód - W jaki sposób ? - Pewnego dnia, tak zimnego jak ten, wracałem do domu w odmiennym stanie świadomości. Spostrzegłem że chłód przenikający przez me wierzchnie ubranie leży na mnie niczym kurtka - więc zrzuciłem to. Zrób to samo. . . " [25.II.2000] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
flatline | 2002.06.21 14:35:37 na gęślach... lazeg | 2002.06.21 14:32:51 na cyji ??? flatline[ed] | 2002.06.21 14:31:07 oki, Ty rzucaj te kotlety, a ja bede grał gdy inni będą je spożywać... :] lazeg | 2002.06.21 14:14:51 oczywiscie ze dodam... odgrzewanie kotletow ma na celu tiko wprowadzenie ;) flatline[r] | 2002.06.21 14:04:46 Widzę, że wracasz... czerpiąc z 'the pit' będziesz miał materiałów na dłuuuugo, zwłaszcza jeśli dodasz do tego nowe rzeczy... Keep on rockin'.... by_the_way | 2002.06.21 13:15:08 Intrygujące... lazeg | 2002.06.21 12:55:04 P.S. Tak, ten człowiek naprawdę istnieje. Po prostu swoje zapiski staram sie ubierać w literacką formę... |