Wpis który komentujesz: | Tkwię jak drzazga pod Twoim paznokciem i trzęsę się jak li¶ć... Nie chcę Cię stracić... Nie chcę być z Tob±... Pragnę spokoju... Nie znoszę ciszy... Przytłaczaj± mnie Twoje problemy, jakby mi własnych brakowało... Nie mam już siły, nie mam już sił, by nosić plecak naszych zmartwień! Nie rozumiesz? Serce mi pęka, łzy barier± przeżynaja oczy, łzy jak krew słodkie, jak ogień gor±ce, jak Ty... nie maj±ce pojęcia o niczym. Obok Ciebie, a jednak tak daleko Z Tob±, a jednak sama W Tobie, a jednak wysoko ponad Tob± Ty... nie wiesz Ja... wiem za dobrze My... nie isteniejemy |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |