Wpis który komentujesz: | uffffffff!posprzątane!...--->co ja chrzanię!?...--wycyckane wsio na glanc!na trochę znowu spokój--ale na jak długo,przy długowłosym,czarnym jak smoła,psie?:,0)i psach--"dochodzących"-czyli kundlu bobiku i bernardynie igorze:,0)a dochodzą często,gęsto...hahaha--bez podtextów... czuję,że dziś nocą będę miała wizytę.wizytę natchnienia--może okruchy po tejże wizycie(wizytacji?:,0)--tu strzepnę?... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |