jeju jeju jeju w koncu moje powiedzmy "problemy" z pewna dziewczyna sie skonczyly trwalo to tydzien ale zakonczone zostalo dosc lajtowo. Choc prawde mowiac nie spodziewalem sie ze bede to az tak przezywal, mimo tego ze dostalem to czego sam chcialem ale czuje pewna pustke chyba za bardzo sie przywiazuje do osob, jednak tym razem moj logiczny umysl wzial gore nad emocjami i rozwiazal problem stosunkowo wczesnie mimo tego ze moje emocjonalen wnetrze jest z tego powodu troszke rozgoryczone ale z autopsji wiem ze jutro bedzie lepiej a po jutrze bedzie juz calkiem znosnie a z dalszym uplywem czasu wszystko wroci do normy. Heh tym razem jestem sam dumny z siebie udalo mi sie nie ulec impulsowi i zrobic cos z duza doza rozsadku wiec PAPA RYBA bylas spoko ale sama wiesz........ jestes jaka jestes a ja nie mam zamiaru zmieniac ciebie kiedys moze ktos taki sie znajdzie albo sama (w co poki co watpie,0) zrozumiesz ze twoje postepowanie jest obdarte z perspektyw a koniec takiego stylu zycia jest z gory przewidywalny. Mam tylko nadzieje ze zrozumiesz to zanim nie bedzie zapozno, bo nie najglupsza z Ciebie dziewczyna. Hehhh szkoda ze nie malutkiej gaduly z checia bym sie z nia teraz spotkal i pogadal ona zawsze poprawia moj humor buziaki dla Ciebie :"