Wpis który komentujesz: | śmiać mi się chce, gdy moja stara udaje, że interesuje ja piłka nozna..... Weszła do pokoju i pyta udając, że wie, o czym mówi: -Jaki to mecz??(w sensie kto z kim,0) Stary:-Piłkarski... Eh, to nie miało być śmieszne. Tylko po prostu ona jest taka... inna, że gdy np. godzinę ogląda film, a ja wchodzę do pokoju i pytam się jej, o co w tym filmie chodzi, ona odpowiada:-A nie wiem........ Spox. Z innej beczki. Oglądamy Spidermana. Brat:-Chciałbym tez sie tak wspinać po ścianach!... Muszę sobie kupić buty na rzepy.... +_+ POzdRAwiAM PS. Ciekawe, czy ktoś zgadnie, ile lat ma mój brachol:,0). |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |