Wpis który komentujesz: | Hmmm.......dziś mija równo pół roku 2002:,0).....jakoś tak zebrało mi się na wspomnienia:> To było bardzo emocjonujące pół roku...wiele niesamowitych wzlotów i bolesnych upadków... jednak od jakichś 5 mcy występuje tendencja zdecydowanie wzwyżkowa:,0) myślę, że właśnie przez te ostatnie pół roku poznałam na prawdę siłę paru uczyć, w tym tych najważniejszych jak miłość czy nienawiść, radość i ból...niczego chyba nie żałuję... heh w sumie te pół roku można podzielić na pierwszy miesiąc i dalsze pięć:,0) pierwszy - na zmianę redość i cierpienie...ale wyniosłam z tego wieeele...i na zawsze zostanie w mej pamięci... drugi - świat marzeń, złudzeń, a jednak rzeczywisty...okres nadzieji...czas nieustającej radości...pełen szczęścia:,0),0),0),0),0) :**** eh wracam do porządkoof:> czasem w szufladzie można znaleźć zaskakujące rzeczy;,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |