Wpis który komentujesz: | Jak to dobrze że Nlog już działa, człowiek zaczynał się martwić... A u mnie ta sama malancholia co zwykle...jestem z CHYtrym w cafe, fajnie jest razem kożystać z Netu, gadać o panienkach [sorry Panienkach], fazować i śmiać się z tego.... ZA trzy dni zabiera mi wypalarkę i skończy się przegrywanie płyt na umór, Czy ktoś to wogóle czyta, a może jestem już dostatecznie pojebany by stwiardzić że jestem nienormalny.... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |