Wpis który komentujesz: | Wczoraj... ... przez godzinę stałem jak idiota i patrzyłem w okna odjeżdżających wagonów metra. Co chwila wydawało mi się, że umyka mi coś nieuchwytnego a jednoczesnie znanego od zawsze. Szukałem odprysków rzeczywistości... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |