Wpis który komentujesz:
Hm... A jednak nadal nic ciekawe do roboty nie znalazłam :( I dalej piszę, bo w sumie co mam robić? Chciałam obejrzeć film, ale jakoś nie mam nastroju, miałam poszukać czegoś w związku z... w sumie to już sama nie pamiętam w ziązku z czym... Jakoś wolno dziś kontaktuję. Hm... chyba powinnam się przespać i wstać jakaś taka bardziej żywa... Bo jak na razie-nie uważam, żebym żyła... Buhehehe, pisze moje =ciało astralne=, buhehehehehehehehe-teraz mam jazdę na wspomnienie... Gocha, DaReK-pamiętacie? Buhehehehehe. Poza tym-zauważyłam, że niektórzy ludzie, których znam są jacyś dziwni, jakby żyli nie ze mną lecz gdzieś obok... Eh... Może to i lepiej-bo ja w sumie nie chcę z nimi żyć-nawet nie wiem po co ich znam-nie są mi potrzebni, a jedynie nakręcają mi dziwne (co prawda zajebiście śmieszne,0) opcje-ale mogę się bez tego obyć-sama potrafię sobie nakręcić opcję =śmiech=. Buhehehehehehehehehehehehe.
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Ojj Żanetko czy to ja jestem tym "dziwnym człowiekiem" :)) hehe.Oj ty się nie nudź tylko do Zamościa wpadaj no ale jak ja będę, a nie tak że mnie nie będzie a ty wpadasz no!!!
maxx_zmc | 2002.07.10 22:40:56
hmm... Żanetko, nie wiem jakie jest Twoje zdanie (musimy sobie urządzić kolejny nocny seans żebym się dowiedział ;) ) na ten temat, ale nie możesz spisywać ludzi na stratę. Nigdy nie wiesz komu i co się przydarzy gdy znajdujesz się w krainie (...i tu koniec cytatu) ... yyy ... w krainie zwanej rzeczywistością, która nieraz nas zaskakuje, a jeszcze częściej boleśnie doświadcza. Także wiedz, że wszyscy ludzie, wszyscy znajomi są nam potrzebni (no, może praiwe wszyscy) bez względu na to jak ich postrzegasz w danej chwili. Bo jak dobrze wiesz nastroje często ulegają zmianom.