Wpis który komentujesz: | Z serii małych rozczarowań codziennych. Rano właczam Outlooka - i mail: masz wiadomosc w butelce (to taka forma kartki elektronicznej,0) Ojej, ojej, ktos mi poslal kartke, ktos o mnie pamieta, kocha, chcialo mu sie, ojej!!!!!! W te pędy wchodze na wskazany adres. Nie chce mnie wpuscic. To ja na chamca, raz jeszcze i z innej strony. Wreszcie JEST! Kartka - morze, butelka, mewa porywa butelke i ja rzuca, ja odkorowuje. Troche to trwa, serce bije, goraco w policzki, sciska w gardle.... Czytam: "Znajdz chwile tylko dla siebie. Spotkajmy sie w salonie pieknosci jakimstam." Kurwa. Reklama. To powinno być karalne. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
caramel | 2002.07.11 14:33:30 hehehe prawda :) |