Wpis który komentujesz: | wiesz co ... zacytuje ci tylko kawalek ziomus... wez to do siebie i sie zastanow... nie mysl jakby wypadalo myslec przy kolegach , tylko pomysl nad tym co ci napisze... i zastanow sie czy nie mam racji.. "smiech, uderzenie smiechu w plecy, to mnie motywuje - "prawdziwi koledzy" ide sie leczyc... ... ide sie badać... upadam! i uderzenie smiechu po raz drugi to da sie lubic - wiem to sto procent konkret to ja gram koncert, a ty wybuchaj smiechem w imie ojca, syna, amen - panie trzymaj nas w opiece... przybijasz beke, a najchetniej zabilbys mnie smiechem odżynasz kolege, niby ten teges, a tak naprawde zamiast prawdy wciskasz jebane badziewie... do zobaczenia to moj eden... smiej sie i pamietaj ze na pierwszym miejscu jest tylko jedno miejsce..." "...dostaje pierdolca ławka, browar, blant, colca feta, brałn, lufka "go car"..." |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |