bali
komentarze
Wpis który komentujesz:

Gdzie ja właściwie teraz jestem??
Nie mogę się odnaleźć!!
Wiem, gdzie chciałbym teraz być, ale nie mogę...
Było pięknie, Grecja to piękny kraj, tak się jaram tym wyjazdem, uff, nie minął dzień do końca, ja tęsknie jak sam nie wiem kto...
W domu czuję się jakbym przyjechał do kogoś w odwiedziny.
Moje uczucia są zawieszone pomiędzy szczęściem i ukojeniem a gniewiem, bo było naprawde zajebiście, ale to już tylko wspomnienia!
Utwierdziłem się w przekonaniu, kogo w swoim posranym życiu moge nazwać przyjaciółmi.
Ten wyjazd dziwny był w sumie, doszliśmy do wniosku, że się troche zestarzeliśmy, było więcej poważnych rozmów itp., brakowało takiego "pierwaiastka obozowego hardkoru", ale i tak było pięknie i oddałbym wiele, że przenieść się tydzień do tyłu.
Na szczęście jeszcze czekają mnie wypadziki drobne z Bajorem, a potem wyjazd do Chorwacji z Maćkosem i Jackiem.
Nie wyobrażam sobie następnego roku szkolnego...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Kojot | 2002.07.19 13:13:31
ziomek ludzie sie starzeja,a my bylismy tego wielkim przykladem!Ma to swoje plusy jak i minusy,ale przeraza mnie perspektywa zon i dziecie i nas za 15 lat oj przeraza!!

Suchy | 2002.07.18 13:33:13
Wiem o czym mowisz.... Ja od przyjazdu tylko siedze, slucham obozowych kawalkow, pisze smsy z tamta WIARA:) i wspominam....