jestem nic nie warta suka ktora nic nie osiagnie w zyciu bo melanzuje dzien w dzien czy wakacje czy rok szkolny.jestem kims na kogo nie warto zwarac uwagi.i dzis dowiedzialam sie rowniez od moich zajebistych *przyjaciol*ze jak oni nie maja pieniedzy sa dla mnie nikim.w tym momencie nie ma dla mnie nic.poprostu nie istenieje swiat.ja sie odcinam.ja chce zaczac oddychac od nowa.nie chce miec do czynienia z dwulicowoscia,wypominaniem wad .... ja chce zostac sama. zostawcie mnie kurwa mac!