uszol
komentarze
Wpis który komentujesz:

No i nie ma jak sie w koncu znalezc u siebie w domku ,po Gdansku jak zapowiadalem znalazlem sie w Drawsku pomorskim ,tam tez bylo calkiem milo ,caly czas mialem do dyspozycji cyfre+ ,platforme polsatu ,laptopa za 18 tysiecy ,burzujstwo po prostu ,jak do tego dadac wozenie sie po miescie merolem E 300 ,3 litry silnik ,turbodiesel ,bajerow w huj to macie przed oczami pelen przeglad sytuacji ,smirnoff do picia ,malbaki do palenia ,wszystko za free i jeszcze do kieszeni ciut kapusty ,rodzina tez calkiem spoko ,jeziorko wyjebane ,lowilem ryby ,ale niestety nic nie zlowilem ,plywalem ,opalalem sie ,gralem w pilke ,stop ,wczoraj zdecydowalem sie wracac do Bydgoszczy i po przesiadce w Szczecinku jechalem zajebiscie zapchanym pospiesznym ,cala droge siedzialem na torbie ,obok 5 totalnie spierdolonych bakaczy ,z drugiej strony brzydkie ryby ,z jedna uslyszawszy ze wracaja z mielna zaczalem konwersacje i dowiedzialem sie nieco o klimacie tego miasta ,w byddzi bylem o 1 w nocy ,od razu zawitalem u Paszczyka ,lyknelismy po dwa kujawiaki temperatury chyba 1 stopien ,dzisiaj wyjebalismy po poludniu na miasto kupilem sobie koszule z krotkim rekawem Flava ,calkiem wyjebany pastelowy kolorek ,paszczyk zakupil moro spodnie ,kebabik taki sobie tez wpadl do zoladka ,pelno znajomych na miescie i w ogole klimat wakacyjny wciaz ,nara ,grypz co do piatku to jestem raczej za ,ale co?cavalieri czy kenigery?

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
grypz | 2002.07.24 13:48:28

no ja bym zrobil miks cavalierovo-kenigerowy ;))) ale widzeM, ze sie tam wybierasz gdzies w czwartek, wiec pewnie miksowac bedziemy bez Twojego towarzystwa? ;))