flatline
komentarze
Wpis który komentujesz:

Śledząc...


... dym z ostatniego dzisiaj papierosa, zastanawiam się... czy taki właśnie ulotny dym nie jest najlepszym modelem duszy?

[Rozdajemy jej fragmenty na prawo i lewo, nawet o tym nie wiedząc, a potem zostajemy puści niczym skorupa]


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
flatline[d] | 2002.07.27 00:56:10
Już po czasie imo.....

galaxy | 2002.07.26 22:19:52

Flat - nie ma problemu, jeśli nie mogę, nie powinnam zapalic - to w ogóle mogęsie obejść bez papierosów. Tylko czemu mam sobie odmawiać? To taki mały wieczorny rytuał... :) A to, że nie dostałes nic pozytywnego - może jeszcze nie czas, żeby dostać?

lemur | 2002.07.26 13:24:42

Dusza rośnie kiedy.... Kiedy coś jest miłe dla naszego oka, ucha, serca. Tylko musisz to chłonąć. Zawsze można dodać do zycia trochę magii/czarów.

ndw | 2002.07.26 00:32:42
nie pale:p ale nie w tym rzecz.Rzecz w tym ze wlazilam do loga Lil Foxy a doszlam tu i nie mam zielonego pojecia jakim cudem:> tak czy siak i tak mialam to zorbic....NIE PAL:p SZKODA zdrowia i kasy..

flat | 2002.07.25 21:07:23
Galaxy moze fizycznie jeszcze nie, ale... łatwo Ci jest odmówić sobie tego jednego na zakończenie dnia? I jednego na początek czasem? Tak się pytam z pozycji starego [khe, khe] nałogowca... :] A co do mojego wpisu... jakoś tak ostatnio wyrwano mi parę kawałków... i nic [w każdym razie nic pozytywnego] w zamian nie dostałem... stąd ten ponury i jednostronny wniosek.

galaxy | 2002.07.25 15:45:31

ja palę mało i zasadniczo nie jestem uzależniona na tyle, żebym nie mogła przestać palic - nie czuję głodu nikotyny. Ale lubie sobie wieczorem zapalić papierosa - tak na zakończenie dnia... Poza tym, Charon, tak jak mawiał mój tata - życie jest niezdrowe... Sami nie wiemy ile rakotwórczych substancji codziennie pochłaniamy... A co do Twojego wpisu, Flat, to owszem rozdajemy, ale i dostajemy w zamian, czasem nawet tego nie zauważając. Także ciężko jest nam osiągnąć stan idealnej skorupy...

flatline[r] | 2002.07.25 15:26:32
Charon, ale to jest bardzo komfortowy sposób samobójstwa na raty... może końcówka jest niezbyt przyjemna...Poza tym, ja naprawdę lubię ten nałóg [o czym już chyba pisałem...]

charon | 2002.07.25 13:01:24
czy wy cos macie z glowami ludzie? ile ja sie nie nagadam o tych papierosach, a wy sie dalej trujecie :(((((( jak juz zycie wam niemile to sie powiescie, zyly sobie podetnijcie, albo cos, ale nie w ten sposob :(((

niten | 2002.07.25 03:22:38

... coś w tym jest .....