Wpis który komentujesz: | ------------------------------------------------------- karolina nasza przygoda zaczela sie rok temu na zlocie mlodziezowym w maragu! po zlocie pisalismy do siebie maile pozniej bylo GG spotkanie jedno potem drugie... wspulny sylwester... wlasnie na sylwestrze zostalismy razem! razem na dluzej czyli na 3 miesiace i 13 dni! tak trwalo to tylko do 13 marca! niestety przez to ze niechcialo mi sie z nia spotykac i przez to ze sluchalem HH... chodzilem zdolowany, etc. wiem ze moim zachowaniem ranilem ja! i jest mi strasznie glupio za to co robilem i jak sie zachowywalem w stosunku do niej! no ale kolo 10 lipca [znowu na zlocie] jakos tak wyszlo z sie zeszlismy ponownie! teraz jest zupelnie inaczej! jestem caly HAPPY nie slucham HH i jestem juz pozytywnie nastawiony do zycia/swiata kiedys nie pojechalbym do niej pociagiem, a teraz jest mi to obojetne a w sumie jesteli o to chodzi to moglbym te 60km na piechote przejsc. ------------------------------------------------------- |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
KiLa | 2002.07.25 22:36:40 Hej Slonko...wiesz powiem Ci cos co kiedys gdzies przeczytalam;-) : "na co komu dzien wczorajszy"...nie wazne jest to co za nami, lecz to co jeszcze nas czeka. Ja sie ciesze z tego co jest teraz z tego ze milosc wygrywa i ze wiem ze naprawde Ci na mnie zalezy:D...to sie liczy...ludzie sie uczo i my tez wielu rzeczy sie nauczylismy...no i to doskonale widac:) neo123 | 2002.07.25 15:45:39 spx mam nadzieje ze z nia zostane i juz jej nie strace xp5 | 2002.07.25 15:44:15 A moja poprzednia trzy lata temu tez miala na imie Karolina, chlip... xp5 | 2002.07.25 15:43:06 No widzisz, jak to w zyciu bywa. Niestety, ja caly czas jestem samotnikiem z warszawskiego Muranowa... |