Wpis który komentujesz: | Jeju ... czas spac, a ja spac nie moge ... ale za to pisze - o bezsennosci :P Poźna juz noc - wypada isc spac, Ale ja oka zmrużyć nie moge, Daremnie przewracam sie i wierce, Raz na jedna, raz na druga strone ... Może sen ukoiłby moje zmysly, A senne mary wyrwaly z codziennosci, Ale sen wciaz nie nadchodzi, Co zaczyna mnie juz zloscic ... Przegladam album - oczywiście z górami, Moze znajde sen pomiedzy szczytami ? Może fala ukoi mnie i zmorze ? Dlatego przegladam raz góry, raz morze... ech ... jutro dokoncze - jak nie zasne :P ide poprobowac :-,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Agniesia | 2002.07.31 09:58:42 Fajny wierszyk :))))) marzyciel | 2002.07.26 03:59:41 o prosze, kolejny facet troche wlazliwszy od innych, a juz myslalem, ze cos ze mna nie tak :))) bezsennosc :))) fajny temat, tez niedawno cosik o nim ulozylem :)) pozdrowienia :) |