Wpis który komentujesz: | Zastanawiał się... ... dlaczego to on stał się ośrodkiem zainteresowania. W zasięgu jego wzroku energicznie krzątali się strażacy i lekarze. Pewnie i profesjonalnie. I dziennikarze. Dużo. Obiektywy skierowane na niego, a właściwie na jego klatkę piersiową. Zauważył, że w każdym może odczytać wypisany tłustym drukiem tekst 'Brawura młodego kierowcy przyczyną wypadku'. Zdobył się na odwagę i spojrzał tam gdzie skierowane były obiektywy. No tak. Stalowy pręt dość dokładnie przybił go do siedzenia. To pewnie z tej cięzarówki. Jeszcze parę błysków fleszy i dziennikarze zaczęli się rozchodzić. Dlaczego nikt nie wyjął tego pręta? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
flatline[d] | 2002.07.30 01:29:25 może słowo wyjaśnienia... o mało sie nie rozsmarowałem wracając do domq wczoraj. A wszystko przez to, że byłem mówiac delikatnie, podenerwowany... i tak wyszło... niten | 2002.07.30 01:26:39 straszne lemur | 2002.07.29 15:17:19 STOP!!! STOP!!! STOP!!! Co to ma być !!! ZA MAŁO QRWA !!! ....QRWA !!! Powtarzamy ujęcie. Ja sie normalnie wqrwie, QRWA !!!.... charon | 2002.07.29 11:16:34 hmmmm ndw | 2002.07.29 02:47:12 zastanawiał sie... |