Wpis który komentujesz: | A tak w ogole to bylam dzis jeszcze w restauracji chinskiej. Po pierwsze- mieli klimatyzacje, wiec ledwo weszlam, poczulam sie jak w raju- wspaniale, chlodno... Mmm... Po drugie- wnetrze jest urzadzone po prostu przepieknie. W czerni i czerwieni i w prawdziwie chinskim stylu. A co jadlam? Otoz wzielysmy sobie z mama krolika z sezamem oraz krolika w sosie cytrynowym. Mmm.... Coz za smak!! Poezja! Niebo w gebie! Mm.... Goraco polecam, naprawde. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |