Wpis który komentujesz: | Jutro już wyjeżdżam... zaczynam się chyba trochę denerwować... pobyt w waw-ie zdecydowanie mi szkodzi, ostatnio zaczęłam się zastanawiać... czy aby przez przypadek nie powinnam zacząć pisać ksiąki... tak jakoś mi to chodzi po głowie... Jak na razie muszę się jeszcze spakować a potem... uuu zobaczyć czy mnie przez przypadek pod prysznicem nie widzieli... :,0),0),0) Szczerze... to mam mieszane uczucia... ale nie wiem, może się samo rozwiąże jak nie będę się do tego wtrącała... Anna szuka tych ludzi z imprezy... w sumie to się zastanawiam dlaczego ona ic tak namiętnie szuka... Czy aby między nią a I. nic nie zaszło? nie wiem, ja wiem tylko że jadę odpocząć od tej beznadziejnej rzeczywistości... i nie odbieram telefonów, maili i nie mam zamiaru się do nikogo odzywać... AA i wiem że jestem chamem i prostakiem, ale cóż taka jest moja natura... :,0) Kończę bo chyba zaczynam bradzić... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
qqmaq | 2002.07.31 00:34:10 ja tez chce uciec zabiez mnie ze soba ;pa ksiazka dobry pomysl :) |