Wpis który komentujesz: | no i znow jade do domu... bylismy wczoraj u znajomych smialem sie, ze kiedy nadejda czasy, ze ja bede mial takiego mlodego partnera hihi jedna znajoma wrocila z wypadu pod namiot z facetem jakies 20 lat mlodszym od siebie, gdzies w okolicach wieku jej najstarszego syna on ma chyba rok wiecej odemnie druga znajoma jest z bylym misia; on ma tyle lat co ja, a ona jest jakies 14 lat starsza mis jest 10 lat starszy odemnie ciekawe to towazystwo siedzieli sobie i grali, a ja sie przespalem w tym czasie wrocilismy pieszo akurat tuz przed switem i zapalilismy Agne potem spalismy do poludnia i kochalismy sie do 15 teraz sobie mysle, ze przez caly tydzien nie kupilem butow, nie pomedytowalem sobie z misiem i w ogole niewiele zalatwilem kilka osob czekalo az sie odezwe, a ja nic.. gdy wyjde z cafejki bede musial szybko leciec na pociag do domu matka juz dzwonila wczoraj tez nakrzyczala na mnie, ze ja oklamuje bo obiecalem przyjechac qrcze, przez nia naucze sie slownosci z tego co pamietam powiedzialem, ze nie przyjade pracowac bo jestem jeszcze chory, ze moze ew. najwczesniej na czwartek-piatek, a ona w czwartek juz mnie opierdala szkoda, ze od jakiegos czasu jest taka kiedys tego u niej nie bylo juz nawet zaczela chorowac na serce sama nie widzi, ze robi sobie krzywde i mnie nie potrafi odpuscic musze z nia powaznie pogadac |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |