Wpis który komentujesz: | no i byłem na rolkach:,0) było zajebiście, z dreszczykiem:,0) własciwie to się żegnałem z życiem... nie będę mówił dlaczego, bo się Aga jeszcze zdenerwuje :,0) w każdym razie, najpierw pomyślalem i Adze:,0) na szczęscie udało mi się wyminąć niebezpiweczeństwo:,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |