Wpis który komentujesz: | I co ? i nic. Jade o 15 zawiezc Kasie do Jemielnicy.... i wracam do domu. NIe ebdzie mi jakis gowniarz laski robil, ze moge zostac 1 noc, a jak w sobote bym przyjechal - to druga - przy czym bym ich w NIedziele zabral do domu... O nie, nikt nie bedzie sobie ze mna tak pogrywal.... Wiem, ze przykro Kasce, ze nie zostane .... ale doskonale mnie rozumie. I znowu tydzien bede sam.... trudno, przezyje i to. Ale nie pozwole sie jakiemus syneczkowi traktowac sie jak szofer, albo chlopak na posylki - mam swoje latka i jak ktos mnie nie szanuje - to niech spierdala. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |