goliat
komentarze
Wpis który komentujesz:

Killka dni temu była byrza, wyszedłem na dach i patrzyłem w ołowiano-szare niebo. Myśli wedrowały leniwie, a wokół lały się strugi deszczu.
W końcu, zupełnie przemoczony, wróciłem do mieszkania.
Wytarłem się szorstkim, szarym recznikiem , usiadłem w fotelu i zapaliłem papierosa.
Dziwne uczucie, być bezgnaicznie spokojnym, gdy wokół szaleje żywioł,
To jakby zamknąć się w ślimaczej skorupie.
Może tak właśnie powinno to wygladać....
Może kluczem do szczęścia jest spokój, choćby nieco wymuszony, tak pózniej naturalny.
Tyle, że to pożera Twą duszę.


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
0 | 2005.11.13 10:24:16
Dobre, dobre nie powiem heh, spodobało mi się.

kuzyn | 2002.12.01 09:50:59
Goliat jesteś kiepściakkkkk!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

szofer | 2002.12.01 09:50:07
to jest nędza!!!!!!!

shadow | 2002.11.28 03:22:25
wuasnie przyjdz z fajkami do radia ;]

alienisko | 2002.08.06 15:09:42

Mnie tez:) Burza ma w sobie tyle pozytywnej energii ;)

benek | 2002.08.05 12:37:13
A mnie podczas ostatniej burzy ogarnela euforia, ktora tez wynikala ze spokoju.

alienisko | 2002.08.05 03:23:04

hm...oj...a poza tym to masz moje 50 zl:P