Wpis który komentujesz: | kocham takie zycie - polozylam sie na dwie godzinki i od razu jestem jak nowa. planuje stroj i reszte na sobote, na kolacje. m. mowila ze juz go zaprosila, i jeszcze jednego kolege (ktory tez jest strasznie fajny, tylko w innym sensie,0). mam problem. nie wiem czy napisac do niego jutro czy nie? mam nadzieje ze spotkam sie jutro z jula. |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
olenka_ | 2002.08.12 15:17:28 ok :) wierze bez zastrzezen!!!!! ressea | 2002.08.11 08:53:10 Wiesz, z tym czasem wpisu to jaka¶ ¶ciema. Wpisałam się o 9-tej. Przed siódm± to ja nie wstaję w wakacje :-) !!! ressea | 2002.08.11 08:49:05 Czemu milczysz? Co¶ się stało? A może nie masz czasu? Podobno szczę¶liwi czasu nie licz±... wiesz mogłabym tak sobie pisać i pisać, ale to nie ma sensu, bo to przecież Twój log, no dobra a tak poza tym to już mnie nie ma, bo codziennie rano z qmpelom na rowerach jezdzimy tak po 2 godziny bo musimy kondycje łapać :) ale mysle ze dzi¶ nie bedzie tak zle, bo pogoda zajebista na rowerek :) olenka_ | 2002.08.09 01:23:19 kretynskie opinie wyglaszaja na ogol kretyni. a, jak wiadomo, kretynami nie warto zawracac sobie glowy!!! tak wiec Ty tez sie nimi nie przejmuj!!!! olenka_ | 2002.08.09 01:22:02 dzieki wielkie, nawet nie wiesz jak mnie podnioslas na duchu!!! nie wiem czy rzeczywiscie jestem taka pewna siebie, ale to dobrze, ze tak jestem odbierana. ciesze sie :) i chyba napisze!!! ressea | 2002.08.08 22:46:10 Swietnie piszesz. Zazdroszcze Ci, ze jeste¶ tak pewna siebie i nie przejmujesz sie roznymi kretynskimi opiniami... (w przeciwienstwie do mnie, niestety). Zadzwoń koniecznie zadzwoń! |