Wpis który komentujesz: | to tyle rozpisywania sie o milostkach to moje doswiadczenia, ktore mnie uksztaltowaly teraz mozna to interpretowac ciekawe ile te wynurzenia maja wspolnego z weblogowaniem :,0) zawsze smialem sie z facetow, ktorzy po rozpadzie nastego zwiazku sfrustrowani brali sie za seks bez zobowiazan i tylko taki ja ostatnio sie puszczam, ale bardziej dlatego, ze na sile chce pokonac ograniczenia, ktore we mnie siedza to glupie zakochiwac sie w kazdym facecie, ktorego sie blizej pozna zreszta lubie seks :,0) mysle tez, ze to wplyw lata |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |