fzx
komentarze
Wpis który komentujesz:

* no juz po slubie.. no i what? no i tak zwanie bardzo milo sie zaskoczylem.. nastawiony bylem przed samym wyjsciem wrogo.. ogoolnie czulem ze jestem niechciany jako swiadek... ale pojechalem... no i troche dzifne odczucia.. tak zwanie czulem sie bardziej jako swiadek Ivony niz mojego kuzyna.. hmmmmm.. bardziej tak ciepla.. ogoolnie to rodzina Ivony takze w pozadq... ogoolnie rola swiadka czyli najwazniejszej osoby byla ok. fajnie bylo.. jestem pod bardzo milym wrazeniem.. jest dobrze

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)