kamikaze
komentarze
Wpis który komentujesz:

Sobota
Hymmmm i po imprezie ktora byla raczej polowicznie udana........... z posytywow to moze to ze sie nasterowalem bialkiem jak mysliwiec i latalem do samego rana i nawet teraz latam bo poprostu spac nie moge.... a z gorszych to to ze nie bylo za bardzo technicznie bo ludzie nie chcieli sie bawic ale to wina kolesi aparata i maraza bo zaczeli za wczesnie taka muze puszczac (a puszczali zajebiste kawalki,0) heh a pozniej sie zmyli i juz. Ze zlych to jeszcze to ze MAgda sie na mnie wkurzyla bo do 12 w nocy troche ja olewalem i lazilem cpac ale bez przesady sama nie siedziala a ja nie jestem nawet jej chlopakiem. Ehhhhhhhhhh i wogole strasznie mnie zlala i tyle.... ale reasumujac bawilem sie i tak dobrze wiec jest cool. Troche stary sie wkurwil jak go spotkalem o 4 rano w kuchni hehe :P. Aaaaaaaa spotkalem w knajpie brata malej gaduly heeh spoko :P

Nuiedziela
Nawet nie wspominam ze po sobocie nic nie spalem i byklem jak dentka i w palnie mialem zostac w domu nawet mimo tego ze bylem umowiony z Magda na miescie, probowalem to nawet odwolac ale poprosila mnie bym wpadl chociaz na godzinke. No i wpadlem o 19 hehe na maksymalnej zmule....... no i jak bylo do przewidzenia na jednej ghodzince sie nie skonczylo bo przyszla sis i mowi ze pozniej bedzie w sela..... wiec i ja o 23 tam zawitalem zaraz po tym jak odprowadzilem Magde na przystanek bo ona nie zabardzo miala jak isc ze mna do knajpy. A w sela lipaaa prawie nikogo :( heh bylem juz pewnie ze bedzie zwiecha ale przypaletal sie kola skrecil blanta do tego 2 piwka i paczka zajebistych ludzi no i skonczylo sie na gromkich salwach smiechu i powrocie do domku o 4:20. hehe i w koncu sennnnn po 44 godzinach w koncu moglem polozyc sie spac

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)