Dla ciebie moglbym zrobic wszystko co zechcesz powiedz tylko naprawde na duzo mnie stac.Dla ciebie moglbym wszystko zmienic moglbym nawet uwierzyc naprawde na duzo mnie stac.Dla ciebie zrywam polne kwiaty szukam tych najzadszych naprawde na duzo mnie stac.Najchetniej zamknal bym cie w klatce bo kocham na ciebie patrzec naprawde na duzo mnie stac.To wszystko czego chce to wszystko czego mi brak to wszystko czego ja nigdy nie bede mial.. huhu MySloVitZ`a sie dzis troche nasluchalam i zreszta slucham nadal.. I nawet kiedy bede sam nie zmienie sie to nie moj swiat przede mna droga ktora znam ktora ja wybralem sam. ........ Wczoraj.. wczoraj bylam na miescie z rodzinka.. potem jakas sciema z obiadem.. i poszlam z Nim do Pinokia i na spacer :,0). Wrocilam do domu i mama zaczela mnie namawiac,zeby jednak pojechac do Ustki na stadion.. w sumie glownie chodzilo o Kayah.Nie chcialam jechac,marudzilam i wykrecalam sie.. ale w pewnym momencie dotarly do mnie Jej slowa.. "bedziesz siedziala w domu wiecznie przy tym komputerze,a wakacje uciekaja,choc troche sie rozerwiemy.." i przyznalam Jej racje.Pojechalismy.. oczy me ujrzaly wesole miasteczko - ucieszyla mi sie mordka .Rozgladalam sie tu i tam w tlumie szalejacych ludzi.. no i.. no i zobaczylam UFO.Tak Ufo.. taka wypasiona karuzela do gory nogami,na prawo i lewo,do gory i odwrotnie;p.Jak widzialam miny ludzi schodzacych (bladzi z wrazenia ;p,0) z tego to mowie JA TEZ CHCE. Bracholek sie bal bo ma lek wysokosci ale namowilam na UFo Jego dziewczyne.. w sumie lekkiego cykorka mialam.. ale no qrde raz sie zyje.. mama troche zaczela panikowac,ze to niebezpieczne - wcale sie tym nie wzruszylam tylko nie moglam sie doczekac,az na to wejde i ogarnie mnie wkoncu jakas nieziemsko cudowna schiza,ze z radochy bede wrzeszczec.. kupilysmy zetony i.. wsiadlysmy w te gondole (chyba wlasnie tak to sie nazywalo ;p,0) i normalnie czulam jak emocje zaczynaja mi rosnac :,0),0).Zaczelo krecic.. najpierw szbyko potem jeszcze szybciej i wkoncu rozbujalo sie na maxa i lecimy do gory.. qrde KoRbA . Heh w ciszy krzyczalam cala soba,bo w sumie to latalo z taka sila,ze ciezko bylo cos z siebie wydobyc ;p.Normalnie bylo mi nieziemsko.. latalam ;dd.Qrde jakie to bylo superanckie.. Magda zamykala oczy,zeby sie nie ten tego ;p,a ja non stop mialam otwarte i cieszylam twraz do nieba ;ddddd.Heh normalnie chce jeszcze.. to jest szalone,wariackie,inne - czyli czasem moj zywiol ;p.Se juz obiecalam,ze jak bede tylko w Ustce ide sprawdzic czy jeszcze stoi UFo,jak bedzie to znowu odbije sie od normy .Lan tu fru sru jazda ;pp.Heh to co prezentowal Dzem bylo denne.. co chwile "yeee.. oo... ee" blech ;p.No ale Kayah niezle niezle ;dddddd. Gdybym mogla byc mezczyzna jeden dzien pewnie bylabym supermenem tylko o kobietach wiem jestem jedna z nich - spij kochanie spij ;pp.Przeszlismy sie pozniej troche promenada.. heh sporo znajomych bylo.W sumie w domu bylismy sporo po 23.. poleglam o polocy,ale z jakim usmiechem sie obudzilam.. heh caly czas moj organizm pamieta kozackie uczucie Ufa ;p