Wpis który komentujesz: | tak sobie myślę jak to wspaniale być przy kasie... i przy Kasi...kurwa czy ja muszę być taki jebanie starający się być idealnym... i szczerym [zabójczo]. I czemu niemam daru pieprzenia głupot, np o czerwonym autobusie, nawet niemacie pojęcia ile to wywołuje chwil "krępującego milczenia", no przecież niebędę się pytał dziewczyny na 1 spotakniu o poglądy na śmierć/czy śiwat, bo się speszy i ucieknie....no pomóżcie!!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
flatline | 2002.08.11 21:43:30 Eeeeeeee... a dlaczego miałaby się speszyć i uciec? Mnie się zdarzało i jakoś nie uciekały... ale moze to mój zwierzęcy magnetyzm :P |