Wpis który komentujesz: | cholera, za nic nie chce mi sie isc do pracy, a juz prawie 10 wstalem oczywiscie rano, ale przypomnialo mi sie, ze nie skonczylem pracy, ktora mi ojciec przyniosl do domu i bez tego nie wyjde.. pada.. dostalem list od faceta z Lodzi pozadkuje kontakty i nie moze sie doczekac kiedy sie spotkamy chcialby, zebym byl jego kochankiem za kase chcial mi nawet zaplacic za pierwsze spotkanie na piwie woli mnie od calej reszty chetnych tylko czy ja jestem chetny? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |