Wpis który komentujesz: | Jutro jade do Warszawy. Tak, tak. Kolejny raz opuszczam moj dom rodzinny. Kolejny raz odwiedzam nasza urocza stolice. Kolejny raz pakuje walizki. Ale fajnie. Pierwsze takie wakacje w moim zyciu. Takie tresciwe, takie poza domem. Takie w ogole samodzielne, z dala od mamusi (oprocz wycieczki,0) i od komputera. Moze ja dam mojemu komputerowi imie? Jola mowi, ze jej siostry daja imiona praktycznie wszystkim domowym sprzetom. Moze i ja zaczne? Ale jakie imie mozna dac komputerowi? Wacus? Lolek? Grzymislaw? Bozydar? Hmmm... Poradzcie mi cos. Oglaszam konkurs na imie dla mojego komputera!!! Jestem calkowicie zniewolona przez kosmetyki. Gdziekolwiek nie wyjezdzam, zawsze zabieram przynajmniej dwie kosmetyczki. Jedna- z rzeczami do malowania (cienie, tusze i inne duperele,0), druga- z tonikami, mleczkami, kremami i balsamami. Jakies resztki zawsze wrzucalo sie luzem do plecaka. A teraz nie. Musze wziac trzecia kosmetyczke, a w niej: peeling do twarzy, maseczka, szampon + odzywka, zel pod prysznic. Coz, mama kupila, wiec nie moze sie zmarnowac- biore ze soba! :-,0) I co jest oczywiscie, Prosze Panstwa, najgorsze? Co? Ze biore- tacham- te wszystkie pierdoly po co? Zeby raz dziennie zmyc makijaz mleczkiem, umyc twarz tonikiem (bo woda, moi drodzy, wysusza skore!!!,0), zeby raz dziennie wykorzystac zel pod prysznic i balsam do ciala. Trzy razy w tygodniu zrobic peeling, a raz w tygodniu- maseczke, no i raz na kilka dni umyc wlosy! Czyz to nie prawdziwy absurd? No, a przede wszystkim- czyz to nie chamstwo ze strony Boga, ze dal nam twarda wode? ;-,0),0),0),0),0) Tak wiec ciezkie jest zycie kobiety. Dzwiga to wszystko po to, zeby uzyc akurat wtedy, gdy ma ochote- a przeciez moze sie tak zdarzyc, ze nie bedzie miec ochoty. No co? Nie moze sie tak zdarzyc? Moze. Kobieta moze nie miec ochoty. Kobieta ma do tego pelne prawo. Kobieta zmienna jest niczym pogoda w gorach. Ale tachac kosmetyki musi, bo- owszem- moze na nie nie miec ochoty. Ale rowniez moze miec. I co wtedy? Wyda tysiace euro za granica, zeby kupic tania podrobke prawdziwego, dobrego, naszego rodzimego, POLSKIEGO kosmetyku! Produktu dobrej jakosci, solidnego niczym produkt radziecki! :-,0) Wiec apeluje do wszystkich kobiet: dziwgajcie wszystkie kosmetyki ze soba! ;-,0),0),0) Najlepiej w dzbanie i na glowie. Z tego moze wyniknac duzo korzysci. Np. kiedy tak bedziecie sobie dzwigac te kosmetyki w dzbanku na glowie, a ktos niespodziewanie wreczy ci kwiaty*, zawsze macie dzbanek, do ktorego mozecie je wlozyc. To naprawde wspaniale! Nareszcie wiem, czemu te wszystkie arabskie kobiety nosily na glowach wazony! To przeciez wspanialy wynalazek. Ostatecznie prawdziwa kobieta jest zawsze przygotowana na wszystko. Dlatego powinna miec dzbanek i kosmetyki. I to chyba wszystko, co powinna miec zawsze przy sobie kobieta. Tak. Mysle, ze starczy. Jesli ktos ma jakies pomysly, prosze mi powiedziec. Chce byc przeciez przygotowana na wszystko kobieta! :-,0),0) ____________________________________________________ * cytat z dawnej reklamy dezodorantu Impuls |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kaczuszka | 2002.08.15 17:53:22 Hmmm kikka | 2002.08.15 16:46:28 szczepan ;) zenek | 2002.08.15 12:01:27 kubus :) |