Wpis który komentujesz: | Czuje jak cos peka Nie Nie czuje Poki co tylko slysze, trzask, trzask, rysy na sercu Cos sie zmienilo Juz nie potrafie tak jak przedtem od kilku tygodni swiat traci powoli barwy nie wiem, jak bedzie potem czy dam rade czy padne w kacie, zwine sie w klebek, nie wiedzac nawet, kogo przepraszac Bo ten ktos nie uslyszy Kazdy usmiech to wysilek. Juz nie pamietam jak to bylo, rozesmiac sie tak od serca, z glebi Gdzies do potylicy przykleil mi sie czarny smutek Poczucie winy. Straty. Zal. Strach. Ale wiem, ze to 'jedyna rozsadna decyzja', cytujac Z. Nie dalabym rady. Albo dalabym, do konca zycia plujac sobie w brode, nienawidzac siebie, jego, jej. Niemozliwe, zeby takie szczescie zamienilo sie w taka pulapke, taka bezdenna rozpacz. Mea culpa Wiem. I ta swiadomosc jest najgorsza. Nie umiem zyc. Umiem tylko przemykac po cichu. Po najmniejszej linii oporu. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
mari-tari-rari | 2002.09.12 19:38:17 Hueh, Gala, juz bylam. I sie nawrocilam, jak widac na zalaczonym obrazku. galaxy | 2002.09.12 15:45:44 Tylko na odwyk nie idź, okejas? :)) mariposa | 2002.09.12 09:19:54 Ej....dawno nie lukalam. Kaczuszka: dobrze rozumujesz. o TO chodzilo. Dzieki Wam bardzo dzieciaki za wsparcie. Siem bylam troche od niego uzaleznilam...:) Salmon...no, kurde, ciezko jest byc w ameryce i nie znac angielskiego. Ciezko jest byc w Hiszpanii i nie znac hiszpanskiego. Ciezko jest isc na matematyke i nie umiec liczyc. I tak dalej...nie zaskoczyles mnie tym stwierdzeniem. Ale ze nie mam pojecia o Hiszpanach, to sie troszku mylisz, znam ich sporo. A o co w ogole chodzi?! kaczuszka | 2002.09.11 17:33:05 A zreszta- co by Cie nie trapilo- wspolczuje Ci bardzo. :-* kaczuszka | 2002.09.11 01:32:50 Chcialabym powiedziec, ze wiem, co czujesz. Ale nie wiem przeciez, bo po 1:moglam blednie zrozumiec tego loga, 2:jesli rozumiem go dobrze, to niczego takiego nie przezylam. Moge sobie tylko wyobrazac, bo sama wielokrotnie sie nad tym wszystkim zastanawialam. Ale az mnie sciska. Wiec boje sie nawet pomyslec, co Ty- Biedactwo- przezywasz... Smutno mi. :-( salmon | 2002.08.31 12:12:32 zaczalem czytac i widze ze ty nie masz pojecia jacy sa hiszpanie...to ciezko byc tam i nie znac hiszpanskiego... chafer | 2002.08.21 22:22:32 Glowa do gory! dora2 | 2002.08.20 21:54:45 No sorry ;) vlight | 2002.08.20 13:00:10 nie kracz, Dora :/ dora2 | 2002.08.19 22:28:56 Wyczuwam wirusa. Tego odwiecznego. A na imie mu "koniec". Nu ale moge sie mylic. Dupny ten dzisiejszy dzien i tyle. galaxy | 2002.08.19 18:46:20 e, Mari co jest? leninowa | 2002.08.19 18:03:24 ja w podobny deseń - co jest, dziouszka? vlight | 2002.08.19 17:51:48 Mari? co sie dzieje? |