milczekbunny
komentarze
Wpis który komentujesz:

hej,

przerpaszam ze sie nie odzywalem szczegolnie
po tym jak do mnie pisales.. :,0)
co u mnie ? nie jest najgorzej, ale
niewiele sie dzieje. glownie to pracuje albo
jezdze gdzies samochodem ktory kupiel mies. temu.
teraz bylem znowu nad morzem (pd zach,0), ale o ile
na pd wsch bylo goraco, to tam nie tak bardzo.
prznajmniej nie lalo (moze i szkoda,hehe,0).

chlopa zadnego nie mam, chociaz poznalem
sensonwego australijczyka w moim wieku, ale
to nie to... ostatnio sie za to chodze do
roznych tzw klubow po pare razy w tyg. ale
chyba przystopuje.
a poza tym szukam czegos do mieszkania,
tez poz london (windsor, choc nie jest taki super,0),
ale na razie nic fajnego albo za sensowne
pieniadze.

ok, koncze na teraz.
trzym sie dobrze (czegos tam:,0)
pa,

k.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)