Wpis który komentujesz: | no i juz mam piersza klutnie za soba jestem ostatnio oziebly i emocjonalnie wyczerpany ile mozna bylo wytrzymac umoralnien ze strony rodzicow i "podnoszacych na duchu" stwierdzen typu: nigdzie nie zdazysz, nic nie osiagniesz, nic dobrego z tego nie wyniknie, zle skonczysz itp matka mi zarzucila, ze wybieram sobie latwiejsza droge i w ogole mysli, ze ludzka orientacja to tylko wymysl mowila mi jak to fajnie jest miec dzieci tak, ale wolalbym sie zabic niz robic im taka krzywde oczywiscie nakrzyczeli na mnie, ze jade do misia.. mis ma mi za zle, ze go zle powitalem, jakbym go wital jakos inaczej niz zwykle przeciez nie bede go calowac na dworcu wkuzyl sie, ze opowiedzialem mu z kim spalem, z kim nie spalem i z kim chcialbym spac, a ja tylko chcialem, zeby wiedzial co sie dzieje zaraz sie spotkam z tym gosciem, ktory mnie tak molestowal przez siec obiecal mi zaplacic jesli sie z nim spotkam na piwie rano mis wyzywal sie na meblach, bo go wkuzalo to, ze go probuje tresowac w koncu jednak o 14 doczekal sie i zrobilismy szybki numerek frustrowal sie, ze unikalem wczesniej seksiku z nim wszyscy faceci sa tacy sami dobrze ich w lozku dopiescic i juz sa na tacy teraz poszedl masowac jakas babe i moze cos z tego bedzie pieniedzy wyslal smsy, ze nie wie jak ma ze mna rozmawiac |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |