tolo
komentarze
Wpis który komentujesz:

........
hmmmm! :-,0) No i "udalo mi sie wyslac" Rose w zupelnie inne miejsce. Niech odpocznie. Mam wrazenie, ze bardzo tego potrzebuje.
Rose jest bardzo w sobie skryta, jak ja, ale czasem powie cos od siebie...
Pare dni temu, nieco przestraszony, pojechalem do niej. Tak wpadlem. Siedzimy na kanapie i patrzymy sie na sciane, jakby tam nie wiadomo co bylo... I tak sobie rozmawiamy... Ja cokolwiek rozwalony. Ona z kolanami pod broda...
"....... Ty paskudna, przebiegla, sprytna (...,0) kobieto!"
"Ja nie jestem niedobra...."
"To jaka Ty jestes???"
"Kochana...."
..........
..........
..........

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)