not_me
komentarze
Wpis który komentujesz:

A co! Sobota noc a ja w domu siedzę to mnie napada :P

Myślę sobie:
Szukam sukienki od 2 tyg.
- Kochanie czy ta jest dobra? - Miałam na sobie czerwona krótka sukienkę z małą falbanka na dole i dużym dekoltem, wyjątkowo zwiewną ukazującą wszystkie moje kształty. Kręcąc się dookoła pokazałam mu ją. Łaziliśmy po raz kolejny po mieście już od 2 godz. i wiedziałam, że niedługo skończy się jego cierpliwość.
- Choć do przebieralni pokażę ci co bym w niej zmienił - Błagalnym wzrokiem popatrzył na mnie a jednocześnie był w nim coś nowego – jakiś wyjątkowy pomysł przyszedł mu do głowy. Pomyślałam – wspaniale, może to już koniec męczarni.
Oboje weszliśmy do małej kabiny zamykanej na mała zasówke. Chwycił mnie w pół i mocno przycisnął do ściany kabiny. Delikatnie jęknęłam.
- No mała, wiesz te ramiączka są tu chyba nie potrzebne – zsunął je szybko tak że jego oczom ukazał się mój nagi biust, który jak było widać zareagował już na zaistniałą sytuację.
- OO to stanowczo lepiej wygląda a tym bardziej przyjemniejsze w dotyku – Delikatnie masował piersi, całował sutki czasem je podgryzając. Stanął za mną.
- Wiesz co mi się jeszcze wydaje?
- No co tym razem ? – Sarkastycznie zapytałam jednocześnie gryząc go w ucho.
-Powinna być odrobinę krótsza – mocno złapał mnie za udo i przeciągną ręką po jego wewnętrznej części , aż do miejsca które było już tak rozpalone, że chciało tylko jego. Chwycił mnie za włosy i popchnął do przodu. Obje moje ręce wziął razem i oparł o krzesło. Twarz miałam zwrócona do lustra i w jego odbici widziałam jego odpinającego spodnie i gotowego do wejścia we mnie.
- No mała wpuść go do środka – Chyba tekst z „Psów” taki mnie się przynajmniej skojarzyło.
- Rozbrajasz mnie czasem swoja śmiałością – Bardzo mocno chwyciłam oparcie krzesła. Wbił się w mnie. Drugą ręką zasłonił mi buzie bo choćbym chciała i tak nie mogłam zatrzymać pewnych odgłosów. Było krótko i mocno – mocno tak jak lubię.
- Tak kochanie, ta sukienka jest idealna !
Myślę sobie ;P





Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
ndw | 2002.08.25 00:53:17

tylko myslisz?;p loł loł;ppppp ejje:D huh...fajne:DDDDDD Ale ndw wcale nie ma grzesznych mysli;p