was_ist_das
komentarze
Wpis który komentujesz:

mam zaskakująco dobry humor... nie wiem, czy to przez blanty, może przez M., bo na pewno nie z tego powodu, że wiedzie mi się lepiej. Nadal jest chujowo, ale M. się polepszyło, jest szczęśliwy... Nigdy w życiu nie zauważałam w sobie takich pozytywnych uczuć, ale teraz chyba cieszę się jego szczęściem... to jest niesamowite i zupełnie dla mnie nieznane, nowe uczucie... Komuś się wiedzie spox... i z największej depresji wyfruwasz na skrzydełkach, tylo dlatego, że ta osoba jest szczęśliwa... zawsze uważałam się za egoistkę, ale ostatnio wiele się zmieniło... Myślę, że powinniśmy się kochać... tzn kochamy się na swój sposób, ale myślę, że jesteśmy dla siebie stworzeni, chociaż wiem, że gdybyśmy byli parą, odcięlibyśmy się totalnie od świata zewnętrznego i cały czas byli razem... niesamowite... pragnę o tym komuś opowiedzieć, ale... zwyczajnie nie mam komu... sądzę, że nikt nawet nie spróbowałby zrozumieć...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
was_ist_das | 2002.08.27 12:41:07

wogole nic nie rozumiem... ja sie nie przejmuje, tzn kiedys sie przejmowalam, teraz juz nie, tym bardziej zdziwilo mnie to uczucie radości... a poza tym... ja go w cale nie kocham... Tzn moze kocham na jkiś tam dziwny, niezrozumiały, nikomu nie znany sposób, ale to nie może być to... NIEEEE PROSZE NIEEE to nie moze tak byc ...

sloneczne_afro_yzb | 2002.08.26 16:02:18
To bardzo dobrze, że udało się Tobie wybić od dołka :o). Bardzo mnie to cieszy :o))). Wiesz ... Jest to naprawdę niezwykłe, iż potrafisz cieszyć się szczęściem innych :o). Niestety jest to rzadką cechą spotykaną wsród ludzi :o(. Dla większości ważne jest tylko własne "JA " i to co ich dotyczy. Ale są ludzie tacy jak Ty, którzy przejmują się losem bliźnich. Pozdrówki :o)).

zielonooka | 2002.08.26 11:59:31

gooooooooooood i feel good dyry dyry dy bahhahahaha ja mysle ze to dobrze ze masz kogos kogo mozesz kochac lzej na duszy a po za tym mozesz sie na nim wyladowac i go zlac buahah a on ci nie odda:PPPP

hh-amerie | 2002.08.26 05:19:10
hmmm, dzieki za wpisik... a wogole to ja cie chyba rozumiem... jezeli sie kogos kocha to nagle twoje problemy robia sie takie blahe, bo wiesz ze komus jest dobrze i to jest najwazniejsze... wiec moze wlasnie to jest milosc i na tym polega? zycze ci jak najlepiej 3maj sie i pozdrowka:)